Reddit ma rozpikselowane logo! [zobacz zdjęcia]
Ciesząca się w 2017 roku akcja na Reddicie z okazji 1 kwietnia powróciła w 2022 roku. Z okazji prima aprilis platforma zorganizowała zabawę polegającą na wstawieniu 1 pixela co 5 minut przez jednego danego użytkownika na udostępnionej planszy, a dzięki wspaniałej mocy społeczności ludzie zdołali stworzyć wspaniałe grafiki. Cała akcja trwa do 4 kwietnia włącznie, a szum wokół całego wydarzenia nadal jest ogromny. Do zabawy angażują się nie tylko użytkownicy Reddita, a także społeczności z innych platform. Ze względu na rosnące zainteresowanie wydarzeniem Reddit postanowił codziennie udostępniać nowy skrawek do pracy.
Pierwsze 2 dni zabawy:
https://www.reddit.com/r/place/comments/tvczk8/rplace_48_hours_in_48_seconds_timelapse/
Animacja minecraft:
https://www.reddit.com/r/place/comments/tvoa0c/this_is_the_full_animation_of_the_minecraft/
Wojna społeczności
(Elraen 125tys oglądających vs xQcOw 208tys oglądających)
https://www.reddit.com/r/place/comments/tvnxv3/the_epic_war_between_xqcs_stream_and_turkish_flag/
Plany na projekt: (poniżej jest projekt końcowy)
https://www.reddit.com/r/OnePiece/comments/tvh63i/rplace_he_laughed_instructions/
Autorzy: Jakub Misiak, Sebastian Mrotek
Skąd są pierwszaki?
,,Wędrujemy przez świat, by o nim opowiadać. Wcale nie po to, by go podbijać, zmieniać, poznawać i rozumieć, ale jedynie po to, by opisywać jego piękno.’’ Andrzej Stasiuk
Od września wszyscy chodziliśmy do szkoły, teraz łączymy się online z różnych miejscowości. Pochodzimy z różnych: małych lub większych. Każda z nich ma coś wartego zobaczenia, dlatego dzisiaj przybliżę Wam kilka z nich.
Okolice Łobżenicy mogą pochwalić się wieloma ciekawymi osobistościami.
Może zainteresuje was krótka historia kobiety, która była łączniczką i zwiadowczynią podczas powstania wielkopolskiego? Dodam, że jest ona praprababcią jednej z uczennic naszego Ekonoma. Anna Jaworska pochodziła z Liszkowa, wsi w pobliżu Łobżenicy. W wieku 22 lat włączyła się do walki o niepodległość w Powstaniu Wielkopolskim 1918/1919. Była określana jako wybitna indywidualistka. Niejednokrotnie wprowadzała w pole żołnierzy Grenzschutzu (paramilitarna formacja ochotnicza działająca na wschodnich rubieżach Republiki Weimarskiej). Wyszła za mąż za Antoniego, z którym wychowali czworo dzieci. On również wyróżnił się podczas Powstania.
W Łobżenicy został powołany Komitet Pamięci Anny Jaworskiej. Została uhonorowana Krzyżem Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych.
Tablica pamiątkowa
fot.CSW2020
Jeśli wolicie rozmawiać o gwiazdach sportu, to z okolic Łobżenicy pochodzi wielokrotny medalista na imprezach krajowych oraz światowych, znany m.in. z biegu na 5000 metrów, sportowiec Alojzy Graj. Zajął 14. miejsce w eliminacjach Igrzysk Olimpijskich w Helsinkach. W hołdzie biegaczowi, od 1994 roku, w Łobżenicy organizowany jest Ogólnopolski Bieg im. Alojzego Graja, w tym samym mieście nazwano jego imieniem miejski stadion.
fot.CSW2020
Osoby lubiące podążać śladami małych kościołów mogą wybrać się do Bługowa, Łobżenicy, Sypniewa, czy Jastrowia. Jeśli wolicie bardziej słynne kościoły, na pewno ciekawym wyborem będzie odwiedzenie wsi Łąkie w gminie Lipka. Tamtejsza kaplica pw. Miłosierdzia Bożego przez jakiś czas na Google Maps figurowała jako kościół pw. Bedoesa SBM.
Bługowo, kościół św. Jakuba Apostoła
fot. Natalia Kowalska
Łobżenica, kościół św. Szczepana
fot. Iwona Stuba
Jastrowie, kościół NMP Królowej Polski
fot. Wikipedia
Jastrowie, kościół św. Michała Archanioła.
fot. Wikipedia
Sypniewo, woj. kujawsko-pomorskie, kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej
fot. Klaudia Sas
Łąkie gmina Lipka, kościół pw. Miłosierdzia Bożego
fot. tvn24
Fanów zabytków zapraszam na wycieczkę polnymi drogami do Gmurowa, gdzie można zobaczyć pałac z 1871 roku. Obecnie należy do prywatnych właścicieli. Po drodze możemy zwiedzić piękne lasy, popatrzeć na kwitnące wiosną pola, czy też podziwiać rośliny i zwierzęta, których nie znajdziecie w mieście.
Pięknym miejscem jest też Pałac w Sypniewie.
Jeśli wolicie poruszać się po miejskich terenach, dobrym pomysłem będzie pojechanie do Jastrowia. Jest tam wiele śladów przeszłości: m.in. most z II wojny światowej oraz ratusz, zwany „Kamiennym Domem” – z herbem miasta i datą 1603 r., z przełomu XVI i XVII wieku (obecnie jest siedzibą biblioteki).
Gmurowo, Pałac:
Sypniewo, Pałac sypniewski:
fot. Klaudia Sas
Jastrowie, Kamienny dom:
fot. Urząd gminy i miasta Jastrowie
Jastrowie, most z II wojny światowej:
fot. Jacek Grzesiak
Czy wiecie, że… – w Pomiarkach znajdują się domy wyglądające jak swoje lustrzane odbicia – podzielone na pół. Jest ich 6 po lewej stronie i 4 po prawej. Zobaczycie tam też czteropiętrową kamienicę, zakład gospodarski oraz “kaczy dołek” z drogą na Osówkę.
– ze Świętej pochodzą znane osoby, m.in.
Jan Rożeński (1904–1968), działacz oświatowy Pogranicza i Śląska Opolskiego
fot. MŁODZIEŻOWA ENCYKLOPEDIA INTERNETOWA BOHATERÓW KRAJNY POD REDAKCJĄ MICHAŁA KOKOWSKIEGO
Joachim Zdrenka (ur.1952), historyk, epigrafik i wykładowca Uniwersytetu Zielonogórskiego, autor ponad 30 książek, w sumie ponad 300 publikacji naukowych. Promotor ponad 90 magistrów, 5 doktorów, autor 11 recenzji prac doktorskich, 10 recenzji prac habilitacyjnych,3 nominacji profesorskich.
fot. Karol Potapowicz
Marcin Niewęgłowski (ur. 1988), gitarzysta, wokalista i kompozytor, lider zespołu Trzy Gitary, w latach 2014- 2016 członek zespołu Czerwone Gitary.
fot. Karol Potapowicz
Nieważne skąd pochodzimy, czy z miasta, czy ze wsi.
Jedni z nas wstają o 5 rano, ze względu na dojazd; inni o 7 albo jeszcze później. Chodzimy do jednej szkoły i to nas łączy.
Wszystkie drogi prowadzą do Ekonoma!
Jeśli chcecie lepiej poznać opisane miejscowości, poniżej załączam kilka zdjęć, które, tak jak i większość powyższych, uzyskałam dzięki uprzejmości uczniów naszej szkoły.
Bługowo:
fot. Natalia Kowalska
fot. Natalia Kowalska
fot. Natalia Kowalska
fot. Natalia Kowalska
fot. Natalia Kowalska
fot. Natalia Kowalska
Gmurowo:
Jastrowie:
fot. Oliwia Gawrysiak
Łobżenica:
fot. Iwona Stuba
Pomiarki:
fot. desolatezone
Sypniewo:
fot.Wikipedia
fot.Klaudia Sas
Święta:
fot. Nikola Deja
Jeśli chcecie, abym opisała też waszą miejscowość, to zapraszam do współpracy. Proszę o zdjęcie i krótką notatkę na adres mailowy wgorczynska.posted@interia.pl, bym mogła wykorzystać je w kolejnej części artykułu.
Źródła:
Zdjęcia-Bługowo: Natalia Kowalska
Zdjęcia-Łobżenica: Iwona Stuba
Zdjęcia-Święta: Nikola Deja
Zdjęcia-Gmurowo: Wiktoria Gorczyńska
Informacje na temat Anny Jaworskiej: Iwona Stuba
Zdjęcia ulic Jastrowia- Oliwia Gawrysiak
Zdjęcia-Sypniewo: Klaudia Sas
Opracowała: Wiktoria Gorczyńska
Inne źródła:
http://www.jastrowie.pl/asp/pl_start.asp?typ=14&menu=49&strona=1&sub=213&subsub=8
http://www.bohaterowiekrajny.krakow.pl/rozenski-meibk.pdf
Gedanopedia
Tapeciara, pryszczata, za gruba, za chuda…
No właśnie, a jak wygląda prawdziwy człowiek, kobieta, dziewczyna?
Niejedna z nas na pewno mogła usłyszeć pod swoim adresem obraźliwe komentarze albo takie, które w zamyśle nie miały takie być, ale ostatecznie jednak nas dotknęły, jedne bardziej, drugie mniej. Powodem może być nasza samoocena, małe poczucie własnej wartości, a przede wszystkim to, że społeczeństwo i otoczenie cały czas czegoś od nas oczekuje, czy to w wyglądzie, czy w zachowaniu. Stereotypy również mnie denerwują. Są po prostu bez sensu, bo czemu jakieś tam uprzedzenia mają nam mówić jakie mamy być i jak wyglądać.
Wiele razy słyszałam pod moim adresem albo byłam świadkiem uwag zwróconych w stronę przedstawicielek płci żeńskiej, sugerujących albo mówiących wprost, rzeczy takie jak: „ale pryszczata, mogłaby o siebie zadbać”, „tapeciara, więcej makijażu się nie dało?!”, „ale chuda, wygląda jak anorektyczka”, „ulana, ona się w ogóle w drzwiach mieści?”, „latem to chociaż mogłaby nogi ogolić”. W mediach społecznościowych oczywiście też nie brak takich komentarzy. Przez to wszystko jeszcze jakiś czas temu nie miałam odwagi i pewności siebie, żeby wyjść z domu bez makijażu, czy w dresach. Zawsze musiałam mieć na twarzy chociaż korektor, którym tak bardzo starałam się zakryć pryszcze, cienie pod oczami, zaczerwienienia itd. Wolałam ubrać się w ciuchy, w których nie czułam się wygodnie i komfortowo, albo na siłę starałam się schudnąć itd., tylko dlatego, bo bałam się co ktoś sobie pomyśli i jak oceni mnie otoczenie. Wiem, że na pewno nie tylko ja tak miałam.
Bez sensu jest też takie ogólnie przyjęte przekonanie, że dziewczyna, kobieta musi mieć gładkie nogi, bo co, „bo to nieestetycznie wygląda” jak się ma krótkie spodenki. A przecież włosy na nogach to coś normalnego.
Jednak najbardziej martwi mnie to, że dziewczyna innej dziewczynie może tak naubliżać, a przecież powinnyśmy się wspierać itd., bo same nie chciałybyśmy usłyszeć takich komentarzy w naszą stronę.
Myślę, że wszyscy powinniśmy się nauczyć, że takie rzeczy jak: pryszcze, włosy, nie tylko na głowie, przebarwienia, blizny, zmarszczki, cellulit, rozstępy, tłuszczyk, cienie pod oczami, żółte zęby są w porządku, bo przecież tak wygląda prawdziwy człowiek. Nie każda z nas musi mieć wcięcie w talii, płaski brzuch i figurę modelki. Dlatego dziewczyny i kobiety nie starajcie się na siłę zakrywać tego co naturalne i normalne. Bądźmy sobą i czujmy się ze sobą dobrze i komfortowo.
Lena Czepulonis
Walentynki
Jakie są początki walentynek?
Święto okazywania sobie miłości zaczęto obchodzić już w czasach starożytności, a konkretniej w antycznym Rzymie. 14 lub 15 lutego czczono boginię miłości Junonę oraz boga przyrody Fauna. Nazwa święta nie pokrywała się ze współczesną, nazywano je Luperkaliami. W V stuleciu papież Gelazy I zastąpił tę nazwę walentynkami na cześć św. Walentego (patrona zakochanych, a także osób chorujących na padaczkę). Według źródeł historycznych Święty wsławił się w III wieku w Cesarstwie Rzymskim, kiedy to cesarz Klaudiusz II Gocki zabronił mężczyzną żenienia się. Cesarz wydając swoje rozporządzenie miał na celu zwiększenie liczby żołnierzy w swojej armii. Biskup Walenty potajemnie udzielał ślubów zakochanym, łamiąc zakaz cesarza. Został przez to skazany na egzekucję.
Oczekując na wyrok w celi więziennej, poznał i zakochał się w córce strażnika. Legenda mówi, że siła jego miłości była tak silna, że przywróciła wzrok niewidomej od urodzenia dziewczynie.
Od kiedy obchodzone są walentynki w Polsce?
Dopiero od lat 90. XX wieku.
Jakie są zwyczaje walentynkowe w Polsce?
Najczęściej walentynki obchodzone są przez pary zakochanych, które wzajemnie obdarowują się prezentami (tradycyjnie: własnoręcznymi kartkami), aby pokazać jak bardzo zależy im na sobie. Coraz częściej ludzie dają upominki nie tylko swoim drugim połówkom, lecz także przyjaciołom czy rodzinie. Najpopularniejsze pomysły na prezenty to m.in.: laurki, kwiaty, słodycze, kolacja w restauracji, biżuteria.
Gdzie najhuczniej w Polsce organizowane jest święto zakochanych?
W Chełmnie odbywa się wiele koncertów, konkursów, wystaw, zabaw, czy parad. Najpopularniejszą atrakcją jest walentynkowy jarmark. W mieście znajdziemy przykłady kultu św. Walentego już od czasów średniowiecza (starówka, kamienice, budynki itd.), najsłynniejszym śladem jest relikwia św. Walentego, która znajduje się w chełmińskim kościele farnym pw. Wniebowzięcia NMP. Od wielu lat Chełmno jest nazywane “miastem
zakochanych”.
Czy w Polsce znajdują się relikwie św. Walentego?
Tak, m.in. w kościołach w Lublinie i Krakowie.
W jakim utworze literackim można odnaleźć pierwszą wzmiankę o walentynkach?
Taka informacja znajduje się w poemacie z 1382 roku autorstwa Geoffrey’a Chaucer pt.”Sejm Ptasi”.
Gdzie i od kiedy na świecie zaczęto produkować kartki walentynkowe na
większą skalę?
Od 1848 roku firma amerykańska, której właścicielką była Esther Howland zaczęła produkcję kartek na skalę masową.
Ile walentynek jest wysyłanych rocznie?
Około miliarda na całym świecie.
Jaka była najdroższa kartka walentynkowa?
Uznaje się, że należała do śpiewaczki operowej Marii Callas, którą dostała ją od jednego ze swoich adoratorów. Walentynka była wykonana ze szczerego złota, zdobiło ją serce z diamentów, szafirów oraz brylantów, wyceniono ją na około 300 tys. dolarów.
Jak wyglądają obchody walentynek w innych krajach?
- W Japonii walentynki są świętem dla mężczyzn, to oni są obdarowywani prezentami i rozpieszczani przez kobiety.
- Dla Estończyków czternasty dzień lutego jest ,,tylko’’ świętem przyjaźni.
- W Walii walentynki są świętowane 25. stycznia ku czci św. Dwynwen (patronki kochanków). Zamiast kartek, Walijczycy wręczają sobie łyżki ozdobione symbolami miłości.
- Na laurkach i innych prezentach w Niemczech częściej występują świnie, niż serca. Świnia jest symbolem dobrobytu.
- W Chinach osoby, które poszukują miłości, 14. lutego idą do świątyni, aby prosić figurkę swata o spotkanie swojej bratniej duszy.
- Podobny zwyczaj jest w Rzymie: Włosi udają się do Bazyliki Santa Maria in Cosmedin (jest tam czaszka św. Walentego), gdzie modląc się proszą o miłość i dziękują za nią.
Źródła:
chelmno.pl
www.forbes.pl/life/biznes-na-kartkach-historia-esther-howland.pl
druidka.blongspot.com/love spoons-czyli-walijskie-łyżki-miłości.html
Agnieszka Kachel
Czy wiesz, że w naszej szkole jest…?
- Niezbędnik każdej kobiety
- Tablica ułatwiająca znalezienie sali
- Gabinet psychologa
- Sklepik szkolny
- Pomoc medyczna
Niezbędnik każdej kobiety
Niezbędnymi rzeczami dla kobiet są środki higieny intymnej, tj. podpaski, tampony i kubeczki menstruacyjne. W szkole została założona różowa skrzyneczka, która zapewnia powszechny dostęp w przestrzeni publicznej do bezpłatnych środków higieny na czas menstruacji. Skrzyneczka działa zgodnie z zasadą: weź, jeśli potrzebujesz, zostaw, jeśli masz nadmiar!
Pomoc przy znalezieniu sali
Pomoc przy znalezieniu sali wisi przy sekretariacie. Jest to tablica z numerami pomieszczeń, dobrane są do nich specjalne kolory.
Poziom zero ma kolor czerwony:
Poziom pierwszy jest koloru niebieskiego:
Poziom drugi posiada na swoich drzwiach oznakowanie czarne lub białe:
A piętro trzecie jest w kolorze żółtym:
Jeśli potrzebujesz pomocy, możesz zwrócić się do szkolnego psychologa.
W przeciwieństwie do bliskich Ci osób, kiedy zwierzysz się terapeucie ze swoich problemów, nie będzie on stał po niczyjej stronie, ale da Ci narzędzia niezbędne, by uporać się z tym, co Cię trapi.
5 powodów, aby udać się do psychologa:
- Wizyta u psychologa to czas wyłącznie dla Ciebie.
- Terapia pomaga lepiej zrozumieć samego siebie.
- Psycholog nie będzie Cię oceniał.
- Terapia pomoże spojrzeć na sprawy z innej perspektywy.
Psycholog nigdy nie powie Ci, co masz robić, ale pomoże znaleźć rozwiązania dręczących Cię spraw i osiągnąć to, czego pragniesz.
A gdy jesteś głodny, biegnij do sklepiku!
Sklepik szkolny jest miejscem, gdzie możemy znaleźć coś dobrego, gdy jesteśmy głodni. Ciepłymi posiłkami są pizzerka i hot dog, można też kupić tortille, bułki i drożdżówki. Są też różne przekąski: chipsy, chrupki, wafle, napoje, batoniki. Nawet w sklepiku możemy kupić zeszyt, gdy nagle nam go zabraknie. Dodatkowo Pani sprzedająca jest niezwykle sympatyczna i zawsze uśmiechnięta.
Pomoc medyczna pielęgniarki
Pielęgniarka szkolna sprawuje profilaktyczną opiekę zdrowotną nad uczniami, jest niezwykle potrzebna w sytuacjach nagłej potrzeby. Zbiera też informacje na temat naszego zdrowia oraz rozwoju, udziela porad uczniom z problemami zdrowotnymi i pierwszej pomocy przedlekarskiej.
Julia Żabicka