Kulturalne inspiracje na Dzień Kobiet

Do poczytania, obejrzenia i posłuchania – o silnych kobietach i nie tylko. Z okazji Dnia Kobiet przedstawiam listę linków godnych polecenia! 

  1. Brakująca połowa dziejów – książka

Książka ciekawym piórem Anny Kowalczyk z ilustracjami Marty Frej przedstawia w telegraficznym skrócie historię kobiet na ziemiach polskich. Wbrew pozorom, ich wpływ jest o wiele większy, niż wskazywałyby na to podręczniki od historii. Przeczytacie m.in. o: uduchowionych feministkach w habitach, polskich wojowniczkach Mulan, XVI-wiecznych przedsiębiorczyniach (kobiety były zarządczyniami  ¾ wszystkich folwarków na ziemiach polskich!), nieustraszonej Marii Dulębiance i kulisach wywalczenia przez Polki praw obywatelskich.

2.Wniebowzięte. O stewardesach w PRL-u – książka

Reportaż Anny Sulińskiej opiera się na rozmowach z emerytowanymi stewardesami. Opowiadają, jak elitarnym zawodem (jednym z niewielu możliwych w czasach PRL-u dla kobiet) była posada stewardesy. W książce uświadamiają, że ich praca nie polega tylko na „ładnym wyglądaniu i podawaniu kawy”, opowiadają o najbardziej stresujących sytuacjach, zdradzają kulisy (nie do końca legalnego) przewożenia leków czy towarów oraz przedstawiają wiele innych tematów.

3. Ja i moje przyjaciółki idiotki – podcast

Jeśli ktoś poczuł się urażony tymi „idiotkami” to zupełnie niepotrzebnie! Idiotka czy idiotek to czułe określenie każdego, kto choć raz przeżył nieszczęśliwe zauroczenie czy nieudany związek. Asia Okuniewska, królowa polskich podcastów, zaprasza wszystkich na godziny śmiechu przez łzy.

4. 100 Years of Beauty – Poland

Polska edycja na wzór viralowych wideo, pokazujących, jak w pełnym zawirowań politycznych wieku XX, Polki nie przestały wyglądać modnie. Krótki filmik Karoliny Żebrowskiej powstał na podstawie oryginalnych fotografii i filmów dokumentalnych. Autorka stworzyła też wideo z ogólnoświatową modą kolejnych dekad XX wieku – również warte obejrzenia!

5. „Psycholożka”? „Gościni”? „Ministra”? Czy to w ogóle poprawne? Mówiąc Inaczej, odc. 128

„Chirurżka” nie do wymówienia? „Cukiernica’’ to przecież naczynie? Internetowa ekspertka od języka polskiego wyjaśnia, o co chodzi z feminatywami i czy warto się o nie kłócić.

6. @entuzjastki

Konto na Facebooku i Instagramie, z którego dowiecie się o dobrych newsach z Polski i świata o równości, ekologii i technologii. Nazwę „Entuzjastki’’ zaczerpnięto z pierwszej wspólnoty feministycznych Polek w XIX wieku, którym zawdzięczamy m.in. prawa obywatelskie.

7. Ania nie Anna – serial

Adaptacja książki „Ania z Zielonego Wzgórza” autorstwa Lucy Maud Montgomery jest do obejrzenia na Netflixie. Urzekła mnie wprowadzeniem nowoczesnych wątków do opowieści dziejącej się, tak jak w oryginale, pod koniec XIX wieku. Dodano dużo motywów, które luźno nawiązują do szkolnej lektury, a ostatni sezon szczególnie dotyka feminizmu, rasizmu i ograniczenia wolności słowa. 

8. Feministki: co sobie myślały? – dokument

W filmie obejrzymy współczesne rozmowy z kobietami, które w latach 70. w USA brały udział w inicjatywach ruchu feministycznego. Bohaterki takie jak: Jane Fonda, Laurie Anderson czy Lily Tomilin opowiadają swoje historie i wskazują, że wiele zostało do zrobienia.

Tekst: Ania Bielecka

Grafika: Tymek Bieliński

6 pytań do… Nicole Gappa

Fotografią interesuje się wiele osób, jednak Nicole Gappa z klasy 3c traktuje zdjęcia w sposób zdecydowanie oryginalny i abstrakcyjny. Serdecznie zapraszamy na wywiad z nią. Rozmowę przeprowadziła Jessica Młocek.

 

Jak zaczęła się Twoja przygoda z fotografią? 

Od dziecka interesowało mnie uwiecznianie na fotografiach otaczającego świata. Początkowo amatorsko – telefonem, jednak kiedy w 2016 roku otrzymałam swój pierwszy aparat fotograficzny marki Canon, wiedziałam, że będzie mi służył. Zaczęłam interesować się fotografią coraz bardziej, aż zrozumiałam, że robienie zdjęć jest czymś, czym chcę zajmować się w przyszłości.

 

Bierzesz udział w kursie fotograficznym organizowanym przez warszawską szkołę. Co Cię do tego skłoniło? Jak się tam dostałaś?

Owszem, biorę udział w kursie fotograficznym, na którym uczymy się bardziej zaawansowanych technik uwiecznienia obrazu na matrycy aparatu.

Któregoś dnia, gdy przeglądałam media społecznościowe wyskoczył mi post dotyczący konkursu pod tytułem „Portret”. Stwierdziłam, że koniecznie muszę spróbować swoich sił. Wysłałam robione przeze mnie zdjęcia na konkurs organizowany właśnie przez tę szkołę. Dopiero po kilku miesiącach otrzymałam zwrotnego maila z odpowiedzią, że niestety nie wygrałam konkursu, jednak w zamian za udział zaprosili mnie do współpracy i zaoferowali kurs w ich szkole. Nie zastanawiając się długo, postawiłam wszystko na jedną kartę i wzięłam w nim udział. Był to zdecydowanie najlepszy wybór w moim życiu.

 

Jak wyglądają zajęcia na takim kursie?

Niestety, ze względów epidemicznych nasze zajęcia odbywają się w formie zdalnej. Codziennie dostajemy materiały do czytania na temat przeróżnych fotografów oraz filmy instruktażowe o tym, jak obsługiwać Photoshopa czy np. capture one. Półrocze kursu składa się z czterech bloków (miesięcy). W każdym miesiącu dostajemy jedno większe zadanie, którym jest wykonanie serii zdjęć na konkretny, podany temat.

 

Co najbardziej lubisz fotografować?

Kilka lat temu powiedziałabym, że martwą naturę oraz otaczające mnie krajobrazy. Teraz jednak najbardziej fascynuje mnie fotografowanie ludzi i motywy abstrakcyjne. Często w swoich pracach łączę te dwie rzeczy tworząc wyjątkową kompozycję. 

 

Stawiasz sobie cele do których dążysz czy raczej podejmujesz spontanicznie decyzje?

Oczywiście, że stawiam sobie cele związane z tworzeniem fotografii. Bardzo chciałabym kiedyś otworzyć swoją autorską wystawę zdjęć, lecz wiem, że przede mną jeszcze długa droga. Przypadki również goszczą w mojej małej „karierze”. Tak jak wspomniałam, cała moja edukacja na kursie fotografii była całkowicie spontaniczną decyzją.

 

Możesz zdradzić swoje plany na najbliższe sesje fotograficzne? 

Bardzo chciałabym pracować z większą liczbą ludzi oraz tworzyć coraz to lepsze i kreatywniejsze sesje. Więcej szczegółów zdradzać nie chcę, ponieważ większość moich prac dostępna będzie na moim instagramie @zagapiona. Zapraszam do śledzenia!

 

14 LUTY – WALENTYNKI

Powstanie walentynek i ich droga do Polski.

Nadejście chrześcijaństwa do Europy spowodowało, że pogańskie święto Lupercalię zamieniono na uroczystość ku czci św. Walentego, rzymskiego męczennika żyjącego w III wieku. Wydarzenie to uznaje się za początek walentynek, które zwyczajowo obchodzi się 14 lutego. W Polsce popularność walentynki zdobyły dopiero w latach 90-tych XX wieku.

W tym dniu okazujemy jak bardzo ważni są dla nas inni ludzie i obdarowujemy ich podarunkami lub innymi wyrazami sympatii.

Czym jest miłość?

Moim zdaniem miłość to emocja, uczucie, siła każdego żywego organizmu, który jest gotowy zrobić wszystko dla ukochanej/ych osoby/ób, żeby tylko ją/je uszczęśliwić. Miłość to największa cnota, dar i wartość życia, którą jak tylko możemy / chcemy podarować i zostać nią obdarowani.

Znaczenie i symbolika kolorów kwiatów.

– czerwony – bardzo silne uczucia, porozumienie, miłość, przywiązanie

– żółty – szczęście, radość, przyjaźń, nienawiść, zazdrość, żal

– różowy i pomarańczowy – alternatywa pomiędzy przyjaźnią i miłością

– biały – niewinność/czystość intencji,

– zielony – bogactwo, dobrobyt i zdrowie,

– niebieski – bezgraniczne zaufanie, spokój

– fioletowy – spokój, ma na celu podniesienie na duchu,

– czarny – żałoba, smutek, rozczarowanie

Słowa: „Kocham cię.” oraz „Tęsknie za Tobą.” w popularnych językach.

– j. angielski / amerykański – I love you.

– I miss you.

– j. czeski – Miluji tě.

– Chybíš mi.

– j. duński – Jeg esker dig.

– Jeg savner dig.

– j. francuski – Je t’aime.

– Vous me marques.

– j. grecki – Σ’ αγαπώ.

– Μου λείπεις.

– j. hiszpański – Te quiero / Te Amo.

– Te echo de menos.

– j. holenderski – Ik houd van jou.

– Ik mis je.

– j. irlandzki – Taim i ‘ ngra leat.

– Airim uaim thu.

– j. łaciński – Te amo / Vos amo.

– Te desidero.

– j. niemiecki – Ich liebe dich.

– Ich vermisse dich.

– j. portugalski – Eu te Amo.

– Eu sinto sua falta.

– j. turecki – Seni seviyorum.

– Özledim seni.

– j. węgierski – Szeretlek.

– Hiányzol.

– j. włoski – Ti Amo.

– Manchi.

 

„Walentynek czas”

Walentynek nadchodzi czas,

czuje to każdy z nas.

Odkryjemy życzeń moc,

Miłość otuli nas jak koc.

Kartki przygotujemy,

Życzenia napiszemy,

Serduszka dokleimy

I całusy dołożymy.

Ważny też jest Amorek,

Co Który strzał ma pełny worek.

Kwiatki również się przydadzą,

Bo kolorem intencje zdradzą.

Dla starszych jakiś trunek,

To miłości warunek.

Tak czerwień iskrzy wokół nas,

Bo to serduszek blask.

A pluszowy biały miś

Piosenkę zaśpiewa dziś.

Łakocie i czekoladki

Zostawią ślady jak pomadki.

Jeszcze tylko dołóżmy baloniki

I z zadartą trąbą, wesołe słoniki.

Jeśli jeszcze czegoś brak,

stańmy i pomyślmy jak

w walentynkowy dzień

ukryć miłości cień.

Przecież kochamy cały czas.

A to święto jest dla nas?

Każdy niech robi co chce!

Tylko on to wie…

Świętujesz walentynkowo?

Czy spokojnie i zdrowo?

Bez fajerwerków i spiny

Dziękujesz miłości za codzienne czyny!!!!!

 

Autor artykułu i wiersza: Agnieszka Kachel

Tłusty czwartek – skąd pochodzi ta tradycja? + przepis

Wielu z was może nie znać historii jedzenia pączków Już spieszę z odpowiedzią! Niżej przedstawiam też mój przepis na pączki :).

Jakie jest pochodzenie przysmaku wszystkich łasuchów?

Pierwsze pączki powstawały już w starożytnym Rzymie. Podawane były podczas ucztowania z okazji nadejścia wiosny wraz z innymi tłustymi potrawami. Tamtejsze pączki wyrabiane były z ciasta chlebowego, nadziewane boczkiem bądź słoniną.

W Polsce pierwsze pączki były smażone na smalcu. Gościły na stołach w towarzystwie mięs oraz były zagryzką do alkoholu. Z czasem smakołyk zaczęto podawać na słodko. Niektóre z pączków nadziewano orzeszkiem lub migdałem. Wierzono, że osoba, która trafi na ten dodatek, może spodziewać się szczęścia i dostatku. 

Skąd wiadomo, kiedy wypada tłusty czwartek?

Tłusty czwartek jest świętem ruchomym. Zasada ustalania daty jest jednak niezmienna – święto wypada 52 dni przed Wielkanocą. Rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. W tym roku dzień pączka przypada w czwartek 11 lutego.

Przepis na pączki 

Składniki na ok. 20 sztuk:

Ciasto drożdżowe:

  • 500 g mąki pszennej
  • 50 g świeżych drożdży lub 14 g drożdży instant
  • 100 g masła lub margaryny 
  • 100 g cukru
  • 4 żółtka
  • 1 jajko
  • 250 ml mleka
  • 1 łyżka spirytusu, wódki lub rumu

Dodatkowo:

  • dżem lub powidła
  • 1 – 1,5 litra oleju do smażenia
  • cukier puder

Przygotowanie:

  1. Zaczyn
  1. Roztopić masło lub margarynę.
  2. Ubijać żółtka, jajko i resztę cukru przez ok. 10 minut.
  1. Do dużej miski dodać resztę mąki, wyrośnięty zaczyn oraz masę jajeczną. Podczas wyrabiania dodawać roztopione masło. Gotowe ciasto powinno być gładkie i elastyczne. Pod koniec dodać spirytus i ponownie wyrobić (nie dodawać więcej mąki mimo lepiącego się ciasta.)
  1. Przykryć miskę ściereczką i odstawić do ciepłego miejsca na 40 – 60 minut, aż podwoi swoją objętość.
  2. Obficie posypać blat mąką. Ciasto  rozwałkować na grubość ok. 1  cm. Wykrawać z niego krążki
  1. Na połowę krążków nałożyć nadzienie i przykryć pozostałymi krążkami. Brzegi dobrze zlepić.
  1. Zlepione pączki przykryć ściereczką i pozostawić na ok. 30 minut do wyrośnięcia.
  2. Smażyć partiami w dużym garnku na oleju rozgrzanym do ok. 175°C po ok. 2 minuty z każdej strony.
  1. Gotowe pączki ułożyć na ręczniku papierowym, aby tłuszcz ociekł.
  2. Posypać cukrem pudrem lub polukrować.

Smacznego!

Autor: Izabela Szymańska

Wyjątkowa Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy

Przez pandemię tegoroczna edycja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nabrała innego kształtu. Nie mogliśmy, wzorem lat poprzednich, wspólnie się spotkać, pośmiać, porozmawiać. Utrudnione było kwestowanie na cel tegorocznej zbiórki, jakim jest zakup sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii dziecięcej i diagnostyki głowy. Wolontariusze jednak nie poddali się i mimo wszystko, wspólnymi siłami udało nam się uzbierać kwotę aż 127 milionów złotych. W powiecie złotowskim, a także w wielu miastach i wsiach w Polsce i na całym świecie – w małych grupach sprostaliśmy wyzwaniu. Miejmy nadzieję, że w 2022 roku będziemy mogli bezpiecznie i w wielkim gronie, zbierać fundusze na pomoc.

Autor: Klaudia Kózka

Nowy rok

„Nowy rok”

Jest taka noc, magiczna noc,

Gdy stare spotyka się z nowym.

Życzenia mają swoją moc

I są nadzieją w czasie niepewnym.

Stary rok żegnamy z radością,

Niech idzie w zapomnienie.

To, co było złe, zastąpimy miłością,

niech będzie to tylko wspomnienie.

Nadzieja ma zbawienną moc,

Daje nam wiarę na przyszłość.

Na to co lepsze, wzajemną pomoc

zdrowie, pracę, naukę i normalność.

Z Nowym Rokiem życzmy sobie

Końca pandemii i ograniczeń,

Wyjścia z domu w każdej dobie,

Bez maseczek i ostrzeżeń,

Tak normalnie, jak kiedyś

Blisko, trzymajmy się za ręce.

Uśmiech niech zdobi nasze twarze

Niech to Nowy Rok ofiaruje w darze!!!!