Cześć! 😀
Tutaj Jasiek Olejarz, lat siedemnaście, uczeń liceum medialnego w ZSE w Złotowie. Kiedyś człowiek bez zainteresowań, dzisiaj pasjonat fotografii oraz filmu.
Jak było na początku? Pełna amatorka. Zero kompozycji, zero myślenia przed wciśnięciem spustu migawki. Tryb automatyczny i voilà! Zero kreatywności.
Obecnie jest inaczej. Nie nazwałbym tego profesjonalizmem, ale robienie zdjęć, gdy ma się wpływ na ustawienia, sprawia więcej radości i przynosi satysfakcję. W szczególności, jeżeli do zrobienia jednego zdjęcia trzeba podejść kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt razy. Wówczas efekty zdecydowanie bardzo mocno cieszą 😀
Do ustawień ręcznych, bez praktycznie żadnej wiedzy teoretycznej na temat, między innymi, przysłony przeszedłem na wiosnę. Nie było łatwo, ale jak się mówi – praktyka czyni mistrza! To właśnie od tamtego momentu publikuję moje “strzały” na Instagramie (nazwa: janolejarz). Posty, które tam umieszczam, są dla mnie świetnym punktem odniesienia, który sprawia, że czuję ciągły progres w tym, co robię.
Fotografuję to, co w konkretnym momencie mi się podoba. Nigdy nie robię zdjęć na siłę – w końcu to pasja, a nie praca 🙂 Zdjęcia są różne – od smutnych, po takie, które wręcz ociekają radością. Prezentują ludzi, rośliny, piękne miejsca w Polsce i za granicą – każdy znajdzie coś dla siebie! 😀
Zachęcam do obejrzenia kilku, moim zdaniem, najlepszych zdjęć mojego autorstwa.
Autor: Jan Olejarz (Instagram: https://www.instagram.com/janolejarz/)
Korekta: Renata Łabędź