Fotografia – pasja czy dobry sposób na zarobek? Anita Karasińska

„Fotografować to znaczy wstrzymać oddech, uruchamiając wszystkie nasze zdolności w obliczu ulotnej rzeczywistości.” Henri Cartier-Bresson

Niektórzy myślą, że fotograf ma bardzo łatwą pracę – przecież każdy głupek posiadający aparat potrafi robić zdjęcia. W XXI wieku, w dobie smartfonów, tak naprawdę nie rozstajemy się z naszymi urządzeniami służącymi do uchwycenia tego, co ulotne. Jednakże, czy każdy, kto posiada aparat staje się fotografem? Absolutnie nie. Aparat to tylko narzędzie dla fotografa, podobnie jak pędzel dla malarza – to porównanie ma za zadanie uzmysłowić nam, że fotografia to dział sztuki,  możliwość krzyku i wyzwolenia twórcy, który często musi wejść między skórę a ubranie fotografowanej osoby, więc powinien posiadać szczególne predyspozycje, tj. empatia czy poczucie estetyki. Dobry fotograf to pasjonat, który wie, że zanim zrobi dobre zdjęcie, musi zrobić pierwsze dziesięć tysięcy tych najgorszych.O swojej pasji opowiedzą nam Kuba Piskulla i Kacper Viola – jedni z najzdolniejszych uczniów Zespołu Szkół Ekonomicznych w Złotowie!

 

Kuba:

Mój tata był fotografem, robił dużo zdjęć, a ja, mały dzieciak, patrzyłem na jego pracę i powoli zaczynałem się nią fascynować. Mój wujek – również fotograf , podarował mi na komunię mój pierwszy aparat. Zacząłem robić zdjęcia, a dokładniej, zacząłem szaleć z aparatem. Fotografowałem  wszystko, co napotkałem na swej drodze, a później, gdy przestało mi to wystarczać, wypytywałem tatę o nowe rzeczy, terminologię związaną z aparatem. Dzięki niemu dowiedziałem się wielu rzeczy dotyczących fotografii i filmu. Uwielbiam robić zdjęcia krajobrazów nocnych, choć aktualnie robię ich coraz mniej, ponieważ większość wolnego czasu poświęcam drugiej pasji, a mianowicie filmowi. Zajmuję się montażem, z czym też bezpośrednio wiążę swoją zawodową przyszłość. Mam nadzieję, że mi się powiedzie!

 

Kacper:

Interesuję się fotografią od dziecka. Pierwszy aparat kupiłem mając 8 lat, po komunii. Zainwestowałem swoje pierwsze, duże pieniądze, aby rozwijać pasję. Robiłem zdjęcia wszystkiego – ludzi, przyrody, samochodów.Przetrwałem kryzysowy czas, w którym przestałem fotografować, ale zdałem sobie sprawę z tego, że nic innego mnie tak bardzo nie uszczęśliwia. Uzbierałem pieniądze i kupiłem nowy sprzęt. Zacząłem czytać różne fora, artykuły i książki –  ciągle uczę się czegoś nowego odnośnie tej dziedziny. Czy wiążę z tym przyszłość? I tak, i nie, traktuję to bardziej jako hobby, pasję, a nie sposób na zarobek. Jednak, kto wie, co go czeka w przyszłości? Wszystko może się zdarzyć!

A jak jest z Wami? Lubicie robić zdjęcia?

„Za każdym razem, gdy czytałem coś o Fotografii, myślałem o jakimś ulubionym zdjęciu i doprowadzało mnie to do pasji.” Roland Barthes

Autor: Anita Karasińska

Posted in Artykuły.

Dodaj komentarz