Spotkań pomiędzy IIIc i IIIe oraz Ia i Ic, które oglądaliśmy 6. grudnia, nie można było określić mianem nudnych.
Na pierwsze z nich wszyscy czekali z niecierpliwością. IIIe będąca mistrzem poprzednich rozgrywek zmierzyła się z IIIc, która była w bardzo dobrej formie. Zapowiadała się wyrównana walka, lecz sam początek meczu na to nie wskazywał.
Już w 2. minucie bramkarz drużyny z IIIe chciał wyprowadzić piłkę, ale Kamil Stofrowski (IIIc) odebrał mu ją i wturlał do siatki.
IIIe próbowała odrobić straty, ale już w 6. minucie Dawid Biecki (IIIc) strzelił na raty: najpierw uderzył w słupek, a potem dobił piłkę do bramki.
„Czarny Koń” jednego z poprzednich meczów, czyli ponownie Dawid Biecki poszedł za ciosem i zdobył kolejnego gola w 9. minucie.
Kiedy sekundy dzieliły już od zakończenia pierwszej połowy, znów Dawid Biecki skompletował hat-trick strzelając gola na kilka sekund przed jej końcem.
Druga połowa zaczęła się obiecująco dla IIIe. W 11. i 12. minucie kolejno Adrian Fijałkowski (IIIe) i Bartek Zdrenka(IIIe) zdobyli punkty dla swej drużyny, co spowodowało, że IIIc prowadziła już tylko 4:2.
Nadzieje IIIIe na dobrą passę zostały szybko odebrane przez Dawida Bieckiego, który w 15. minucie zdobył kolejnego gola.
IIIe mimo kiepskiej gry, próbowała grać do końca, jednak w 17. minucie IIIc zdobyła dwa gole, przez co wynik meczu ustalony został na 7:2.
W drugim meczu nie brakowało emocji. Zanim obie klasy zaczęły grać na pełnych obrotach, Mikołaj Kozieł (Ic) uderzeniem z dystansu strzelił gola już w 1. minucie.
Gra się powoli rozkręcała, ale Hubert Nowakowski (Ic) po starciu z przeciwnikiem upadł na boisko i doznał kontuzji kolana. Po kilkuminutowej przerwie, zszedł z boiska i zastąpił go Kamil Stofrowski (IIIc).
Ia chciała wykorzystać dezorientację przeciwnika i udało jej się to w 7. minucie, gdy Jakub Pikulik (Ia) zdobył gola. Jednak nie zdołała utrzymać długo prowadzenia, gdy w 10. minucie bramkarz drużyny klasy Ia źle podał piłkę i Kamil Stofrowski strzelił gola.
Ic wyszła na prowadzenie 3:1, gdy Mikołaj Kozieł umieścił piłkę w siatce. Ia nie poddawała się i strzeliła gola kontaktowego w 15. minucie dzięki Dominikowi Michalskiemu (Ia).
Jednak Mikołaj Kozieł wiedział dobrze o co gra i w 16. minucie skompletował hat-trick’a.
Ia udało się jeszcze strzelić bramkę jedynie w 17. minucie, a autorem gola był Bartosz Zych.
Zwycięsko z tego meczu wyszła Ic, wygrywając 4:3.
Składy:
IIIe:
- Adrian Fijałkowski,
- Jakub Cybulski,
- Bartek Zdrenka,
- Krzysztof Wilczek.
IIIc:
- Dawid Biecki,
- Krystian Zakrzewski,
- Kamil Stofrowski,
- Paweł Blicharz.
Ic:
- Hubert Nowakowski,
- Jakub Judziński,
- Mikołaj Kozieł,
- Maks Jurek.
1a:
- Bartosz Zych,
- Dominik Michalski,
- Jakub Pikulik,
- Przemek Łapiński (wypożyczony z IId).
Autor: Jakub Panek
Korekta: Renata Łabędź