14 LUTY – WALENTYNKI

Powstanie walentynek i ich droga do Polski.

Nadejście chrześcijaństwa do Europy spowodowało, że pogańskie święto Lupercalię zamieniono na uroczystość ku czci św. Walentego, rzymskiego męczennika żyjącego w III wieku. Wydarzenie to uznaje się za początek walentynek, które zwyczajowo obchodzi się 14 lutego. W Polsce popularność walentynki zdobyły dopiero w latach 90-tych XX wieku.

W tym dniu okazujemy jak bardzo ważni są dla nas inni ludzie i obdarowujemy ich podarunkami lub innymi wyrazami sympatii.

Czym jest miłość?

Moim zdaniem miłość to emocja, uczucie, siła każdego żywego organizmu, który jest gotowy zrobić wszystko dla ukochanej/ych osoby/ób, żeby tylko ją/je uszczęśliwić. Miłość to największa cnota, dar i wartość życia, którą jak tylko możemy / chcemy podarować i zostać nią obdarowani.

Znaczenie i symbolika kolorów kwiatów.

– czerwony – bardzo silne uczucia, porozumienie, miłość, przywiązanie

– żółty – szczęście, radość, przyjaźń, nienawiść, zazdrość, żal

– różowy i pomarańczowy – alternatywa pomiędzy przyjaźnią i miłością

– biały – niewinność/czystość intencji,

– zielony – bogactwo, dobrobyt i zdrowie,

– niebieski – bezgraniczne zaufanie, spokój

– fioletowy – spokój, ma na celu podniesienie na duchu,

– czarny – żałoba, smutek, rozczarowanie

Słowa: „Kocham cię.” oraz „Tęsknie za Tobą.” w popularnych językach.

– j. angielski / amerykański – I love you.

– I miss you.

– j. czeski – Miluji tě.

– Chybíš mi.

– j. duński – Jeg esker dig.

– Jeg savner dig.

– j. francuski – Je t’aime.

– Vous me marques.

– j. grecki – Σ’ αγαπώ.

– Μου λείπεις.

– j. hiszpański – Te quiero / Te Amo.

– Te echo de menos.

– j. holenderski – Ik houd van jou.

– Ik mis je.

– j. irlandzki – Taim i ‘ ngra leat.

– Airim uaim thu.

– j. łaciński – Te amo / Vos amo.

– Te desidero.

– j. niemiecki – Ich liebe dich.

– Ich vermisse dich.

– j. portugalski – Eu te Amo.

– Eu sinto sua falta.

– j. turecki – Seni seviyorum.

– Özledim seni.

– j. węgierski – Szeretlek.

– Hiányzol.

– j. włoski – Ti Amo.

– Manchi.

 

„Walentynek czas”

Walentynek nadchodzi czas,

czuje to każdy z nas.

Odkryjemy życzeń moc,

Miłość otuli nas jak koc.

Kartki przygotujemy,

Życzenia napiszemy,

Serduszka dokleimy

I całusy dołożymy.

Ważny też jest Amorek,

Co Który strzał ma pełny worek.

Kwiatki również się przydadzą,

Bo kolorem intencje zdradzą.

Dla starszych jakiś trunek,

To miłości warunek.

Tak czerwień iskrzy wokół nas,

Bo to serduszek blask.

A pluszowy biały miś

Piosenkę zaśpiewa dziś.

Łakocie i czekoladki

Zostawią ślady jak pomadki.

Jeszcze tylko dołóżmy baloniki

I z zadartą trąbą, wesołe słoniki.

Jeśli jeszcze czegoś brak,

stańmy i pomyślmy jak

w walentynkowy dzień

ukryć miłości cień.

Przecież kochamy cały czas.

A to święto jest dla nas?

Każdy niech robi co chce!

Tylko on to wie…

Świętujesz walentynkowo?

Czy spokojnie i zdrowo?

Bez fajerwerków i spiny

Dziękujesz miłości za codzienne czyny!!!!!

 

Autor artykułu i wiersza: Agnieszka Kachel

Tłusty czwartek – skąd pochodzi ta tradycja? + przepis

Wielu z was może nie znać historii jedzenia pączków Już spieszę z odpowiedzią! Niżej przedstawiam też mój przepis na pączki :).

Jakie jest pochodzenie przysmaku wszystkich łasuchów?

Pierwsze pączki powstawały już w starożytnym Rzymie. Podawane były podczas ucztowania z okazji nadejścia wiosny wraz z innymi tłustymi potrawami. Tamtejsze pączki wyrabiane były z ciasta chlebowego, nadziewane boczkiem bądź słoniną.

W Polsce pierwsze pączki były smażone na smalcu. Gościły na stołach w towarzystwie mięs oraz były zagryzką do alkoholu. Z czasem smakołyk zaczęto podawać na słodko. Niektóre z pączków nadziewano orzeszkiem lub migdałem. Wierzono, że osoba, która trafi na ten dodatek, może spodziewać się szczęścia i dostatku. 

Skąd wiadomo, kiedy wypada tłusty czwartek?

Tłusty czwartek jest świętem ruchomym. Zasada ustalania daty jest jednak niezmienna – święto wypada 52 dni przed Wielkanocą. Rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. W tym roku dzień pączka przypada w czwartek 11 lutego.

Przepis na pączki 

Składniki na ok. 20 sztuk:

Ciasto drożdżowe:

  • 500 g mąki pszennej
  • 50 g świeżych drożdży lub 14 g drożdży instant
  • 100 g masła lub margaryny 
  • 100 g cukru
  • 4 żółtka
  • 1 jajko
  • 250 ml mleka
  • 1 łyżka spirytusu, wódki lub rumu

Dodatkowo:

  • dżem lub powidła
  • 1 – 1,5 litra oleju do smażenia
  • cukier puder

Przygotowanie:

  1. Zaczyn
  1. Roztopić masło lub margarynę.
  2. Ubijać żółtka, jajko i resztę cukru przez ok. 10 minut.
  1. Do dużej miski dodać resztę mąki, wyrośnięty zaczyn oraz masę jajeczną. Podczas wyrabiania dodawać roztopione masło. Gotowe ciasto powinno być gładkie i elastyczne. Pod koniec dodać spirytus i ponownie wyrobić (nie dodawać więcej mąki mimo lepiącego się ciasta.)
  1. Przykryć miskę ściereczką i odstawić do ciepłego miejsca na 40 – 60 minut, aż podwoi swoją objętość.
  2. Obficie posypać blat mąką. Ciasto  rozwałkować na grubość ok. 1  cm. Wykrawać z niego krążki
  1. Na połowę krążków nałożyć nadzienie i przykryć pozostałymi krążkami. Brzegi dobrze zlepić.
  1. Zlepione pączki przykryć ściereczką i pozostawić na ok. 30 minut do wyrośnięcia.
  2. Smażyć partiami w dużym garnku na oleju rozgrzanym do ok. 175°C po ok. 2 minuty z każdej strony.
  1. Gotowe pączki ułożyć na ręczniku papierowym, aby tłuszcz ociekł.
  2. Posypać cukrem pudrem lub polukrować.

Smacznego!

Autor: Izabela Szymańska